Donald Tusk powiedział że najważniejszym zadaniem polskiej dyplomacji jest przekonanie Unii Europejskiej o konieczności budowy wspólnej polityki wschodniej.
Kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta skomentował w ten sposób fakt że Aleksandra Kwaśniewskiego nie zaproszono do Kaliningradu. W uroczystości 750-lecia stolicy rosyjskiej enklawy pomiędzy Litwą a Polską uczestniczyli natomiast prezydent Francji i kanclerz Niemiec. Gość Jedynki podkreślił że zaproszenie przedstawicieli tych krajów do Kaliningradu było próbą rozłamania europejskiej polityki wobec Rosji. Zdaniem rozmówcy Sygnałów Dnia najbardziej niepokojący jest fakt, że Francja i Niemcy przyjęły zaproszenie. Zdaniem Donalda Tuska oba te kraje korzystają z każdej okazji, by pokazać że mają własną politykę wobec Rosji.
Donald Tusk powiedział że z Rosją trzeba rozmawiać zdecydowanie, a nie umizgiwać się do niej. Zastrzegł, że dla Polski dobre stosunki z Rosją są niezbędne.