Lepper podkreślił, że ustawa o komisji śledczej nic nie mówi o tym , że jej członkiem nie moze być poseł wobec którego toczy się dochodzenie.
Według szefa Samoobrony ci , którzy nie chcą by wszedł on do komisji czegoś sie boją. Na przykład Jan Rokita z Platformy Obywatelskiej obawia się - zdaniem Leppera - że w komisji ktoś może go zdominować.
Szef Samoobrony powiedział, że chce być w komisji, bo zgodnie z ustawą każdy klub ma prawo mieć tam swojego przedstawiciela. Ponadto chciałby aby Samoobrona miała udział w sporządzaniu końcowego raportu. Poza tym - jak dodał - w komisji potrzebny jest ktoś obiektywny, gdyż Samoobrony nic nie łączy ani z prezydentem ani z premierem ani z Adamem Michnikiem.
Lepper powiedział, że chce doprowadzić do konfrontacji przed komisją Adama Michnika i Aleksandra Kwasniewskiego, którzy wiedzieli wcześniej o propozycji korupcyjnej Lwa Rywina i nie powiadomili prokuratury.
Andrzej Leper zaznaczył, że nie będzie zabiegał o poparcie swojej kandydatury przez inne ugrupowania. Dodał , że członkowie komisji nie musza sie niczego bać bo bedzie on tam jeden przeciwko 9-ciu i każdy jego wniosek może zostać odrzucony.