Zdaniem Leszka Milera, odpowiednimi miastami dla jego powstania byłyby Sarajewo, Strasburg czy Genewa. Premier podkreślił, że według wszystkich dostępnych mu analiz prawniczych pozwy składane przez wypędzonych w polskich sądach nie mają szans na pozytywne rozstrzygnięcie.
Premier w wypowiedzi dla "Sygnałów Dnia" porannej audycji Polskiego Radia, odniósł się do pogłosek o pozwach odszkodowawczych, które mieliby wystosować tak zwani wypędzeni.
"Der Spiegel" pisał, że mogą być to odszkodowania na sumę nawet do 6 miliardów euro.