Pełnomocnik rządu do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn uważa, że kwestia tolerancji nie znajduje odbicia w polskich podręcznikach. Zdaniem Magdaleny Środy, utrwalają one fatalne stereotypy.
Z inicjatywy Magdaleny Środy odbędzie się dziś w Warszawie konferencja zatytułowana "Równość i tolerancja w podręcznikach szkolnych". Ma to być debata na temat standardów w edukacji i kryteriów, według których oceniane są podstawy programowe i podręczniki.
Magdalena Środa powiedziała w "Sygnałach Dnia", że w przypadku większości podręczników można mówić o dyskryminacji pośredniej. Autorzy zwracając się do uczniów czy pisząc o pewnych rolach społecznych używają wyłącznie rodzaju męskiego. To, według Magdaleny Środy, sugeruje, że świat publiczny składa się przede wszystkim z mężczyzn.
Rządowa pełnomocnik powiedziała ponadto, że kobietom jest poświęcone bardzo mało miejsca w podręcznikach historii. Marginalnie traktowane są też ruchy emancypacyjne, jak feminizm.