Sygnały Dnia - Marszałek Borowski o sejmowej komisji śledczej

Podziel się:

Marszałek Sejmu Marek Borowski wyjawił, że nie był zaskoczony wczorajszym oświadczeniem Ryszarda Kalisza z SLD o jego rezygnacji z udziału w sejmowej komisji śledczej badającej tak zwaną sprawę Lwa Rywina, gdyż poseł wcześniej mu sygnalizował taki zamiar. W wywiadzie dla Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia marszałek oświadczył, że według jego informacji, przyczyną decyzji posła Kalisza było jego nadmierne obciążenie pracami w Sejmie.

Marek Borowski wyraził przekonanie, że prac komisji śledczej nie zablokuje nie wybranie do jej składu posła Ligi Polskich Rodzin Romana Giertycha. Wczoraj Sejm w głosowaniu opowiedział się przeciw wykluczeniu posła Bohdana Kopczyńskiego z komisji. Wniosek o wykluczenie posła złożył Klub Parlamentarny LPR, do której Kopczyński wcześniej należał. LPR uznała, że Kopczyński źle wypełnia swoją funkcję i chciała, by jego miejsce w komisji zajął Giertych.

Marszałek Borowski przyznał, że LPR ma prawo posiadać swego przedstawiciela w komisji śledczej. Wyjaśnił jednak, że poseł Kopczyński będzie nadal pracował w komisji, dopóki Sejm nie wybierze w jego miejsce innego kandydata zaproponowanego przez LPR.

wiadomości

gospodarka

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE

(0)