Pióro, którym minister Włodzimierz Cimoszewicz podpisał w Atenach traktat akcesyjny do Unii Europejskiej zostanie zlicytowane, a pieniądze przekazane polskim szkołom na wschodzie - na Białorusi, Ukrainie, w Kazachstanie i Rosji.
Minister Cimoszewicz powiedział w Sygnałach Dnia w Programie I Polskiego Radia, że chciałby w ten sposób pomóc polskiej młodzieży na obczyźnie, a ponadto przybliżyć Polonii to ważne dla Polski wydarzenie.
"Chciałbym symbolicznie przypomnieć o tym rodakom, którzy mieszkają na obczyźnie, którzy wraz z nami nie mogą dzielić tego wielkiego sukcesu, polegającego na przystąpieniu do Unii Europejskiej. Chciałbym im stworzyć chociaż namiastkę tej satysfakcji i tej radości i przypomnieć im o tym ważnym wydarzeniu" - powiedział szef MSZ.
Poza tym licytacja pióra będzie też miała znaczenie materialne. "Wszystkie polskie szkoły, biblioteki czy domy polskie są najczęściej kiepsko wyposażone, książek jest niewiele, słowo polskie jest dość słabo obecne. Co prawda od lat Polska próbuje pomagać rodakom, ale oczywiście potrzeby znacznie przekraczają to co robimy" - dodał minister Cimoszewicz.
Licytacja rozpocznie się w środę na stronach internetowych Polskiego Radia, a jej finał w piątek w popołudniowej audycji "Z pierwszej ręki".
Historyczne pióro można oglądać w internecie, pod adresem www. radio.com.pl/jedynka. Należy kliknąć "chcesz pomóc polskim szkołom na wschodzie".