Minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz uważa, że wyciąganie jakichkolwiek wniosków na temat stanowiska Hiszpanii zarówno w sprawie unijnej konstytucji, jak i wycofania wojsk z Iraku - byłoby przedwczesne.
Szef polskiej dyplomacji, który dziś był gościem porannych Sygnałów Dnia w programie I PR przypomniał, że minie zapewne kilka tygodni nim powstanie hiszpański rząd. Nie wykluczył, że nasza sytuacja negocjacyjna w kwestii unijnej konstytucji pogorszy się, ale podkreślił, że Polska nie da sobie niczego narzucić.
Zauważył jednocześnie, że proponowane ostatnio zmiany w zapisach dotyczących tzw. podwójnej większości przy podejmowaniu decyzję przez unijną wspólnotę, nie wzbudziły większego entuzjazmu we Francji.
Mimo to minister Cimoszewicz uważa za prawdopodobne, że tekst konstytucji powstanie do końca czerwca tego roku. W przeciwnym razie bowiem, rozstrzygnięcie tej sprawy odsunęłoby się na kilka lat.