Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sygnały Dnia - politycy o Unii Europejskiej

0
Podziel się:

'Sygnały Dnia' przeprowadziły wśród polityków krótką sondę na temat tego, czego możemy oczekiwać w ostatnim okresie negocjacji z Unią Europejską.
Maciej Płażyński z Platformy Obywatelskiej oczekuje poprawy wciąż trudnych warunków rozszerzenia Unii.

'Sygnały Dnia' przeprowadziły wśród polityków krótką sondę na temat tego, czego możemy oczekiwać w ostatnim okresie negocjacji z Unią Europejską.
Maciej Płażyński z Platformy Obywatelskiej oczekuje poprawy wciąż trudnych warunków rozszerzenia Unii. Wyraził nadzieję, że negocjatorzy będą prezentowali twardą postawę, szczególnie w zakresie rekompensat finansowych oraz rolnictwa. Poseł Platformy podkreślił, że twarde negocjacje, jak się wyraził, 'nie są wcale niemożliwe'. 'Druga strona, jak to jest w negocjacjach, ma jeszcze pewien element ustępstw' - powiedział były marszałek Sejmu.
Także Kazimierz Ujazdowski z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że najważniejszym zadaniem polskiej polityki jest obecnie walka o jak najlepsze warunki akcesji. 'Praktyka polityki w Unii pokazuje, że ważne decyzje zapadają ostatniego dnia, a nawet w ostatnich godzinach' - podkreślił. Wskazał na swoją partię jako tą siłę opozycyjną, która do końca postuluje zmiany na lepsze, szczególnie w zakresie polityki rolnej i polityki spójności. Kazimierz Ujazdowski uważa, że to Unia powinna dostosować politykę do krajów kandydackich, które są biedniejsze, a nie odwrotnie.
Przewodniczący klubu parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin Marek Kotlinowski podkreślił, że jego partia sprzeciwia się wejściu Polski do Unii Europejskiej. Według niego jest to pierwsze rozszerzenie, gdzie jest jasno powiedziane, że nowe państwa członkowskie będą członkami drugiej kategorii. Marek Kotlinowski uważa ponadto, że kraje 'piętnastki' nie kierują się 'solidaryzmem europejskim', a nowe kraje mają być dla nich jedynie rynkiem zbytu nadwyżek produkcyjnych. Dodał, że jego ugrupowanie nie ma złudzeń co do tego, że warunki Unii Europejskiej nie są dla Polski dobre, a dystans pomiędzy 'piętnastką' i państwami kandydackimi wciąż się powiększa.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)