Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sygnały Dnia - Prezes NBP: wczorajsza podwyżka stóp nie była ostatnia

0
Podziel się:

Leszek Balcerowicz, prezes Narodowego Banku Polskiego dał do zrozumienia, że wczorajsza podwyżka stóp procentowych nie była ostatnią w najbliższym czasie. Gość Sygnałów Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia powiedział, że obserwując doświadczenia inflacyjne w innych krajach, wychodzenie z podobnych problemów jak obecnie w Polsce nigdy nie kończy się na jednorazowych posunięciach.

Prezes NBP podkreślił, że podwyżka stóp procentowych ma utrwalić niską inflację, ponieważ ta służy społeczeństwu i gospodarce. Leszek Balcerowicz powołał się na badania mówiące o tym, że ludzie w Polsce wolą niską inflację od niskich stóp procentowych.

Według szefa banku centralnego najważniejszymi powodami wzrostu inflacji są: wzrost cen ropy naftowej na rynkach światowych, wzrost stawek podatku VAT i cen żywności po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Profesor Balcerowicz przestrzegł, że jeśli wzrosłyby ceny i płace, wówczas doprowadziłoby to do jeszcze większej inflacji, spadku konkurencyjności przedsiębiorstw oraz zwiększenia bezrobocia. "Robimy to w interesie społeczeństwa" - powiedział Leszek Balcerowicz o wczorajszej podwyżce stóp procentowych podkreślając, że RPP stara się wnieść swój wkład do dobrego gospodarowania w Polsce.

Gość Sygnałów Dnia uważa, że po wyczerpaniu się tymczasowych czynników kształtujących wysoką inflację, powinna ona spaść do 2 i pół procent. "Przewidywania są jednak obarczone dużą niepewnością" - podkreślił prezes NBP wskazując na to, że nie wiadomo kiedy spadną ceny ropy, a nieznane są także wyniki zbiorów w Polsce.

Leszek Balcerowicz zdecydowanie opowiedział się za szybką naprawą finansów państwa. Wskazał, że nie należy się sugerować pozytywnymi tendencjami w gospodarce. Dodał, że kolejne odwlekanie reform w finansach mogą mieć dotkliwe skutki społeczne, szczególnie dla osób najbiedniejszych. Profesor powiedział, że gorszy go psucie finansów własnego państwa i niegodzenie się przez część Sejmu na ich naprawę w - jak sie wyraził - "imię wrażliwości społecznej" oraz interesów politycznych.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)