Prezydent potwierdził w Sygnałach Dnia, że nie chce przyjąć dymisji Marka Belki. Premier zapowiedzial, że złoży dymisję dzisiaj.
Aleksander Kwaśniewski argumentował, że Polsce potrzebna jest stabilizacja polityczna. A dymisja rządu - zdaniem prezydenta - by jej zagroziła. Gość Jedynki zwrócił uwagę na faktł, że parlament nie skrócił swej kadencji, więc nowy zostanie wybrany na jesieni. I do tego czasu premier wraz z rządem musi normalnie rządzić - mówił prezydent. Podkreślił, że w zaistniałej sytuacji parlamentarzyści i ministrowie powinni do końca kadencji wykonywać swoje konstytucyjne obowiązki. Prezydent zaznaczył, że ten rząd ma jeszce wiele obowiązków.
O godzinie 12:00 rozpocznie się konferencja prasowa po spotkaniu prezydenta z premierem. Wtedy prezydent Kwaśniewski ma oficjalnie ogłosić swe stanowisko w sprawie dymisji Marka Belki.
Prezydent zastrzegł, że jeśli premier stanowczo oświadczy, iż dalej nie chce kierować rządem, wtedy zgodzi się na jego dymisję. Aleksander Kwaśniewski zapowiedział, że jeśli tak się stanie, zaproponuje nowego premiera.