Gość radiowych "Sygnałów Dnia", ksiądz prymas kardynał Józef Glemp wspomina, że wybór Karola Wojtyły na papieża wywołał falę entuzjazmu w Polsce. "Wiadomo było, że będą duże zmiany w świecie. To wywoływało u nas wielką euforię, że wreszcie będzie się coś zmieniać w obręczach naszego socjalizmu realnego" - mówił prymas.
Kardynał Józef Glemp zauważył, że po wyborze papieża Polaka oczekiwano w naszym kraju zmian i one rzeczywiście nastąpiły. Prymas przyznał, że zainteresowany był tym, jak na zmianę w Watykanie zareagują Polacy wierni ideologii marksistowskiej wobec patriotyzmu, który łączył się z wyborem Jana Pawła Drugiego. Zauważył, że wielu z nich zareagowalo przerażeniem, u części zwyciężyła jednak duma z faktu, że ktoś z rodaków piastuje tak wysoką funkcję.
Za istotne słowo, towarzyszące przez 25 lat pontyfikatu Jana Pawła Drugiego, ksiądz kardynał Józef Glemp uznał "solidarność". Podkreślił, że w wypowiedziach Jana Pawła Drugiego oznacza cnotę społeczną, polegającą na ofiarnej pomocy sobie nawzajem. "Papież świadomie używa tego słowa, gdyż pokazuje to ogromne pragnienie Kościoła, by ludzie zbliżyli się do siebie. Prymas wskazał, że ważną cechą pontyfikatu papieża jest to, że papież przychodzi do ludzi. "On chce być blisko drugiego człowieka" - podkreślił prymas Polski Józef Glemp. Dodał też, że przesłanie Jana Pawła Drugiego: "Nie lękajcie się" jest nadal aktualne. Prymas podkreślił w radiowej Jedynce, że słowa te są potrzebne zwłaszcza w naszych, niezbyt łatwych, czasach.