W wywiadzie dla Sygnałów Dnia w programie I Polskiego Radia Wiesław Walendziak podkreślił, że decyzja Prawa i Sprawiedliwości była taka, mimo iż kraje obecnie mające przystąpić do Unii Europejskiej będą do niej wstępować na warunkach dużo gorszych, niż dawniej przyjmowani członkowie wspólnoty. Gość Sygnałów Dnia zaznaczył, że po przeanalizowaniu wszystkich "za" i "przeciw" trzeba sobie uświadomić, że nie ma rozsądnej alternatywy dla wstąpienia Polski do Unii.
Poseł Walendziak uważa, że głosowanie w unijnym referendum może być dwudniowe, jeśli ma to posłużyć podwyższeniu frekwencji. Z taką propozycją wystąpiła Platforma Obywatelska, której posłowie chcą poprawkę w tej sprawie zgłosić do prezydenckiego projektu ustawy o referendach ogólnokrajowych. Z sonadażu sopockiej Parcowni Badań Społecznych wynika, że w przypadku dwudniowego głosowania w unijnym referendum frekwencja powinna być wyższa co najmniej o 8 procent.
