Posłanka Platformy uważa, że reforma finansów nie powinna koncentrować się na obniżaniu świadczeń socjalnych. Jej zdaniem rząd powinien podejść do reformy kompleksowo. Oznacza to, że oprócz oszczędności w wydatkach trzeba też myśleć o reformie systemu podatkowego i zmianach sposobu wydawania publicznych pieniedzy. Z tego wynikają - jak powiedziała Gilowska - 3 warunki, jake Platforma stawia SLD w związku z planem Hausnera: ograniczenie wydatków państwa, obniżenie podatków i zmiany w systemie gospodarowania środkami budżetowymi.
Zdaniem Gilowskiej trzeba wyjaśnić, jakie będą skutki proponowanego przez Platformę obniżenia podatków dla budżetu. Według Platformy nie będzie żadnych skuktów, rząd twierdzi, że budżet straci.
Posłanka Platformy wyraziła opinię, że fluktuacje na rynku walutowym potrwają jeszcze ponad rok. Wiążą się one bowiem nie tylko z planem naprawy finansów publicznych, ale też z sytuacją na światowych rynkach.
Zyta Gilowska powiedziała, że z planu Hausnera najbliższa jest jej partii reforma ubezpieczeń rolniczych, likwidacja Państwowego Funduszu Rehablitacji Osób Niepełnosprawnych i weryfikacja rent inwalidzkich. Podkreślila, ze wiele tych rent jest wyłudzanych, a najwięcej takich przypadków było na początku lat 90.. Zdaniem posłanki trzeba też zmienić systemy waloryzacji emerytur, gdyż obecne są zbyt kosztrowne. Sprawa ta wymaga według Gilowskiej "uczciwej rozmowy z emerytami".