Marszałek Sejmu Marek Borowski powiedział w Polskim Radiu, że projekt budżetu na 2004 rok - jego zdaniem - nie zostanie w Sejmie odrzucony. Podkreślił, że w pierwszym czytaniu budżetu się nie odrzuca, nad budżetem się dyskutuje i stara się go poprawić, bo zawsze jest czas na to, by głosować przeciwko budżetowi w drugim czytaniu
Marszałek Borowski powiedział, że wszystkie partie, które zwracają uwagę na trudną sytuację budżetową zapominają, że ta trudność po raz pierwszy wystąpiła w roku 2001 i że obecny rząd boryka się z konsekwencjami tamtej sytuacji, a poza tym nie przedstawiają żadnego spójnego programu naprawy. Marek Borowski zwrócił uwagę, że budżet na 2004 rok będzie pierwszym budżetem dla Polski, która już będzie członkiem Unii Europejskiej. Z tego względu, a także z powodu bardziej skomplikowanego charakteru budżetu, praca nad nim będzie trwała dłużej niż zwykle. Prawdopodobnie zostanie on uchwalony ostatecznie w końcu stycznia.
