Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sygnały Dnia: Andrzej Celiński

0
Podziel się:

Były już wiceprzewodniczący SLD Andrzej Celiński, uważa, że w najbliższych latach Polska będzie potrzebowała silnej oraz świadomej swych celów lewicy. Gość Sygnałów Dnia argumentował, że w naszym kraju panują ogromne różnice społeczne, co tworzy przestrzeń dla lewicowego populizmu typu Samoobrona.

Andrzej Celiński podkreślił, że SLD może być uznane za partię, która posługując się frazeologią i programem lewicowym, jednocześnie ucieka od lewicowości. Były wiceprzewodniczący Sojuszu powiedział, że polska lewica ma inklinacje do kierowania pieniędzy do instytucji państwowych, a więc centralizacji państwa, co - jak zaznaczył - "jest strasznie drogie". Jako przykład podał działalność byłego ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego.

Odnosząc się do sobotniej konwencji SLD, Andrzej Celiński powiedział, że mimo wszystko jest optymistą. Dodał, że dla niego po godzinie 20.00 w sobotni wieczór rozpoczęła się "nowa konwencja". Wtedy między innymi ustąpiła z funckcji wiceprzewodniczącej Aleksandra Jakubowska. Przyznał, że nie można mówić o nowym szefie SLD Krzysztofie Janiku jako o "nowej twarzy" Sojuszu, ale nie należy odbierać mu mandatu przyznanego przez delegatów. Dodał, że gdyby konwencja potrwała kilka godzin dłużej, byłaby jeszcze bardziej interesująca. "Jak się przeglądało wyniki wyborów do zarządu partii, to niektórzy ludzie powinni raczej zwijać żagle, a nie je rozwijać" - stwierdził Celiński.

Gość Sygnałów Dnia przyznał, że nie czuje się odpowiednio wykorzystany przez SLD, ale - jak zaznaczył - jest to wyłącznie jego wina. "Dałem swoją ofertę, uznano ją za zbyt słabą, a więc była słaba" - powiedział Celiński dodając, że umiejętność przekazywania swoich racji jest w polityce niezwykle ważna. Podkreślił, że nie ma zamiaru wycofywać się z działnlności w partii, ale nie wykluczył, że - jak się wyraził - "zniosą go z boiska".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)