W Sygnałach Dnia w programie I Polskiego Radia Janusz Wojciechowski wyraził przekonanie, że istnienie Rady poprawi jakość stanowionego przez parlament prawa. Wicemarszałek podkreślił, że choć rząd negatywnie zaopiniował inicjatywę PSL, za nią opowiedziały się autorytety prawne, między inymi Rzecznik Praw Obywatelskich profesor Andrzej Zoll.
Gość Sygnałów Dnia wyjaśnił, że 15-osobowa Krajowa Rada Legislacyjna byłaby ciałem wyłącznie doradczym i opiniującym, więc zapis o niej nie musi figurować w Konstytucji. Dodał, że po trzech członków Rady mieliby powoływać marszałkowie Sejmu i Senatu, prezydent i premier oraz przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa.
Rada miałaby nadzorować cały proces legislacyjny i dbać między innymi o spójność polskiego prawa, by ustawy nie były wzajemnie sprzeczne ze sobą i były zgodne z Konstytucją. Gdyby Krajowa Rada Legislacyjna istniała wcześniej, nie byłoby komisji śledczej do sprawy Rywina, bo cały proces powstawania ustawy medialnej byłby kontrolowany i na każdym etapie czytelny - argumentował Janusz Wojciechowski.
