Józef Oleksy, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Pierwszym Programie Polskiego Radia, powiedział, że nie byłoby dobrze, gdyby debata nad kandydaturą profesora Belki i głosowanie nad wotum zaufania dla jego rządu odbyły się w ostatnim konstytucyjnym terminie, czyli 25-o czerwa. Marszałek Sejmu podkreślił, że wszystko może się wtedy wydarzyć i pojawiłby się problem, gdyby nie udało się zakończyć na czas całej procedury.
Józef Oleksy wciąż liczy, że rząd Marka Belki uzyska wotum zaufania. Marszałek Sejmu zaznaczył, że gdyby tak się jednak nie stało, to wybory parlamentarne powinny się odbyć bezzwłocznie, czyli w sierpniu. Jóżef Oleksy podkreślił, że po uzyskaniu wotum zaufania przez Marka Belkę nie zniknie temat samorozwiązania Sejmu. Powiedział, że posłowie będą mieli wtedy czas na spokojne rozmowy i ustalenie terminu wcześniejszych wyborów.
Zdaniem Józefa Oleksego wyniki niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego nie wpłyną na poparcie dla rządu Marka Belki. Bedą one - według marszałka Sejmu - jedynie wskaźnikiem co do przyszłych możliwości partii w wyborach parlamnetarnych.
Józef Oleksy zaapelował o udział w wyborach do europarlametu. Podkreślił, że niska frekwencja byłaby fatalnym sygnałem dla Europy, że Polakom nie zależy na tym, co uzyskali 1-go maja. Dodał, że Parlament Europejski będzie odgrywał w systemie Unii Europejskiej coraz większą rolę.
Marszałek Sejmu zapowiedział również, że dołoży wszelkich starań, by ustawa zdrowotna została jak najszybciej przyjęta. Zaznaczył, że będzie szukał czasu na jej uchwalenie, nawet jeżeli zapadnie decyzja o sierpniowych wyborach parlamentarnych. Podkreślił też, że żadne kłótnie w parlamencie nie powinny przeszkodzić w pracach nad tą ustawą, gdyż ma ona ogromne znaczenie dla wielu Polaków.
Projekt ustawy zdrowotnej ma zostać przedstawiony na posiedzeniu Sejmu 18-go czerwca.