Paweł Piskorski zwrócił uwagę na fakt, że to właśnie w podkomisjach powstają zwykle teksty projektów ustaw. Jak zaznaczył, z ich prac nie sporządza się protokołów i nie wiadomo później, kto proponował określone zapisy.
Sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej powiedział, że jego ugrupowanie nie zgadza się z argumentem marszałka Sejmu Marka Borowskiego, że sporządzanie protokołów z prac podkomisji jest zbyt kosztowne. Zdaniem Platformy, na jawności procesu legislacyjnego nie można oszczędzać.
Paweł Piskorski uważa, że podobnie jak nowelizacja ustawy medialnej, specjalnym nadzorem powinny być objęte ustawy, z którymi wiążą się duże pieniądze, takie jak przepisy o grach losowych, biopaliwach czy reklamie alkoholu.