Zdaniem szefa "Samoobrony", wiele uwagi należy poświęcić także przemysłowi.
W rozmowie z "Sygnałami Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, przewodniczący "Samoobrony" powiedział, że walcząc o jak najlepsze warunki członkostwa we Wspólnocie, Polska musi brać pod uwagę interesy wszystkich grup społecznych i branż. Powiedział, że moce produkcyjne polskich hut wykorzystane są jedynie w 20-tu procentach, a połowa stali zużywanej w Polsce pochodzi z importu. Według niego, po likwidacji górnictwa nastąpi upadek przemysłu stoczniowego i przemysłu lekkiego.
Andrzej Lepper zaznaczył, że "Samoobrona" od początku negocjacji powinna być zaproszona do udziału w nich jako partia nie rolnicza a ogólnospołeczna.