Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak powiedział w Pierwszym Programie Polskiego Radia, że po wejściu Polski do Unii Europejskiej ceny niektórych artykułów rolnych wzrosną, ale będzie to wzrost bardzo spokojny.
Minister dodał, że ceny niektórych naszych produktów rolnych różnią się od cen w krajach Unii Europejskiej. Mleko jest tańsze niż w krajach Unii, ale cena na przykład wieprzowiny jest bardzo podobna do cen w Unii. Olejniczak uważa, że natomiast ceny wołowiny nie podnosiły się w Polsce od wielu lat i na pewno wzrosną, ale na pewno nie w tak dużym stopniu jak wskazują niektóre prognozy.
Minister Olejniczak nie zgodził się z twierdzeniem, że po 1 maja ceny niektórych artykułów wzrosną, a innych spadną, ponieważ trzeba je dostosować do cen unijnych. Podkreślił, że ceny będą się zmieniać również w związku ze zmianami opłacalności długofalowej produkcji. Na przykład nie da się utrzymać obecnej ceny drobiu, która musi wzrastać, bo inaczej hodowle drobiu będą bankrutowały. Również w przypadku produkcji wołowiny przy obecnej cenie nie da się powrócić do poziomu sprzed kilku lat. Zdaniem ministra Olejniczaka, także cena mleka musi stopniowo się podnosić.
