Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef ZASP o sytuacji w łódzkim Teatrze Nowym

0
Podziel się:

Prezes Związku Artystów Scen Polskich Olgierd Łukaszewicz nazwał "absurdem i obrzydliwym upokorzeniem artystów" sytuację, którą zastał dziś w łódzkim Teatrze Nowym. Po raz pierwszy w trakcie konfliktu wokół placówki odwołano zaplanowany spektakl.

Aktorzy i pracownicy teatru nadal nie są wpuszczani do budynku. Pracownicy liczą teraz, ile będzie kosztowało odwołanie przedstawienia.

Olgierd Łukaszewicz powiedział, że sytuacja w teatrze pokazuje, w jaki sposób podejmuje się decyzje personalne w Polsce. Jego zdaniem publiczność nie powinna odbierać obecnej sytuacji jako wyniku niedojrzałego kaprysu artystów. "Jest to raczej sygnał mechanizmu, według jakiego w naszym kraju podejmowane są decyzje" - dodał Olgierd Łukaszewicz.

Dziś pracownicy teatru, którzy rano stawili się do pracy, nie zostali wpuszczeni do budynku. Pełniący obowiązki dyrektora naczelnego Janusz Michaluk poinformował, że podjął taką decyzję, bo w placówce odbywają się kontrole sanepidu i straży pożarnej.

Konflikt w łódzkim teatrze trwa od początku lutego, kiedy to prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki powołał na stanowisko szefa artystycznego Teatru Nowego Grzegorza Królikiewicza. Kilka dni później teatralni związkowcy rozpoczęli akcję protestacyjną. Są przeciwni nominacji Królikiewicza, bo - ich zdaniem - nie ma on doświadczenia w pracy w teatrze, a ponadto został powołany z ewidentnym naruszeniem praw związkowych.

W Wielki Piątek funkcjonariusze straży miejskiej i ochroniarze weszli siłą do teatru i usunęli protestujących pracowników.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)