Rzecznik sztabu wyborczego Aleksandra
Kwaśniewskiego Dariusz Szymczycha powiedział, że
prezydent nie może ujawnić deklaracji majątkowej, gdyż
znajduje się ona w depozycie u Pierwszego Prezesa Sądu
Najwyższego, podobnie jak deklaracje innych wysokich
rangą urzędników państwowych.
W odpowiedzi na ankietę jednej z gazet, tylko
dwóch kandydatów na prezydenta - Aleksander Kwaśniewski
i Andrzej Olechowski - odmówiło opublikowania
deklaracji.
Szymczycha dodał, że prezydent działa w ramach
obowiązującego prawa:
Kandydat na prezydenta Andrzej Olechowski
poinformował media, że ujawni swoją deklarację, gdy
zrobi to Aleksander Kwaśniewski. Jednocześnie w
rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową i Radiem Plus
Olechowski określił wartość swego majątku jako równą
dobrej wygranej w Totolotka, czyli prawie pięć milionów
złotych. Olechowski wyraził pogląd, że społeczeństwo
powinno znać stan majątku wysokich rangą urzędników w
chwili, gdy urząd obejmują i gdy go opuszczają.
Według Szymczchy Olechowski sam nie realizował
zasady, za którą się opowiada:
W 1995 roku Olechowski - wówczas minister
spraw zagranicznych w rządzie Włodzimierza Cimoszewicza
- podał się do dymisji po ujawnieniu, że pobiera
wynagrodzenie z tytułu równoczesnego pełnienia
stanowisk w radachnadzorczych kilku instytucji.
