W wielu miejscach miasta dochodziło kilkakrotnie do blokady ruchu. Najdłużej - pół dnia - blokowana była ulica Świętokrzyska. Jednak po interewencji policji taksówkarze rozjechali się. Taksówki jeździły cały czas zwartymi kolumnami po centrum. Przed godziną 17-tą taksówkarze ponownie próbowali dostać się na Świętokrzyską, jednak policja zamknęła dojazd. Kierowcy postanowili wobec tego zablokować Nowy Świat i Marszałkowską i jazda po centrum stała się właściwie niemożliwa.
Policja próbuje cały czas pertraktować z protestującymi, jednak ci są coraz bardziej zdeterminowani. Nie przeraża ich groźba mandatów ani perspektywa odholowania ich samochodów na parkingi. Atmosfera jest coraz bardziej napięta, jednak nie doszło do gwałtownych starć. Taksówkarze nie chcą powiedzieć, kiedy dzisiejsza akcja się zakończy, ale podkreślają, że protest będzie trwał do skutku.
