"Rzeczpospolita" wyliczyła, że realizacja pomysłów polityków PiS-u, LPR i Samoobrony może kosztować państwo nawet 68 miliardów złotych.
Według gazety, partie, które podpisały pakt stabilizacyjny, chcą realizować swoje wyborcze cele bez oglądania się na możliwości finansowe kraju. Dziennik zwraca uwagę, że ze swoimi pomysłami przyłączył się do tej trójki także rząd z projektami dotyczącymi pomocy społecznej.
Według "Rzeczpospolitej", nawiększe pieniądze mogą jednak nie pójść wcale na wsparcie najbiedniejszych, lecz do zagranicznych inwestorów.
Gazeta wskazuje, że stanie się tak, jeśli zostaną zrealizowane coraz częściej pojawiające się wśród polityków PiS-u pomysły unieważnienia niektórych umów prywatyzacyjnych. Oznaczałoby to, że Skarb Państwa musiałby zapłacić za akcje wcześniej sprywatyzowanych firm. Chodzi o Pekao, PZU i Bank Ochrony Środowiska. Gazeta wyliczyła, że koszt takiej operacji mógłby przekroczyć 30 miliardów złotych.
