TP SA obiecała usprawnić źle działającą linię dla klientów.
Klienci Telekomunikacji Polskiej od dawna skarżyli się na działanie "Błękitnej Linii". "To były setki skarg" - powiedział prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Komsumentów Cezary Banasiński. Wynikało z nich, że sposób działania "Błękitnej Linii" uniemożliwiał klientom korzystanie z usług spółki oraz dochodzenie praw, a także ograniczał dostęp do rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji.
"Błękitna Linia" to bezpłatny numer Telekomunikacji Polskiej, który miał zastąpić biura obsługi klienta. Wprowadzenie tego rozwiązania jesienią ubiegłego roku miało poprawić wizerunek firmy i sprawić, że stanie się ona bardziej przyjazna klientom.