Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Terroryści przetrzymujący 700 zakładników w moskiewskim teatrze uwolnili 8 dzieci

0
Podziel się:

Czeczeńscy terroryści przetrzymujący około 700 zakładników w moskiewskim teatrze uwolnili przed godziną ośmioro dzieci. Taką informację przekazała rosyjska agencja Interfax. Według innej rosyjskiej agencji - RIA Nowosti - dzieci zostały wyprowadzone z budynku przez przedstawicieli Międzynarodowego Czerwonego Krzyża.

Katarska telewizja al-Dżazira podała, że negocjacje zachodnich dyplomatów i przedstawicieli Czerwonego Krzyża z czeczeńskimi terrorystami na temat uwolnienia cudzoziemców zakończyły się niepowodzeniem.
Według arabskiej stacji, która jako jedyna zdobyła wczoraj nagranie terrorystów wewnątrz okupowanego teatru, fiasko rozmów oznacza, że zagraniczni zakładnicy, których jest około 75-iu, nie zostaną wypuszczeni. Jako źródło swoich informacji, katarska telewizja podała niewymienionego z nazwiska przedstawiciela rządu w Moskwie.
Zakładnicy-cudzoziemcy mieli być uwolnieni o 7-tej, potem termin ten przesunięto o 2 godziny. Do uwolnienia nie doszło. Według ostatnich informacji, od 2-ch godzin terroryści nie odezwali się do prowadzących negocjacje. W tej chwili sprawdzane są linie i łącza, poprzez które toczyły sie rozmowy.
Jeden z przedstawicieli Federalnej Służby Bepzieczeństwa dowodzący akcją powiedział, że w budynku teatru jest dwóch lekarzy Czerwonego Krzyża oraz lekarz - profesor z jednego z moskiewskiech szpitali. Poinformowano także, że terroryści zawiadomili władze, że teatr jest zalewany przez gorącą wodę. Nie dopuścili jednak nikogo do naprawienia uszkodzenia. Doszło do niego najprawdopobniej na skutek przestrzelenia rury doprowadzającej gorącą wodę podczas wtargnięcia terrorystów do teatru przedwczoraj wieczorem.
Do teatru na Dubrowce ma dziś powrócić lider liberalnego ugrupowania "Jabłoko" Grigorij Jawliński, by kontynować rozmowy z terrorystami.
Wczoraj wieczorem Jawliński przybył na miejsce zdarzenia i ponad godzinę rozmawiał z terrorystami. Następnie udał się, jak podała rzeczniczka, na konsultacje z administracją prezydenta Rosyjskiej Federacji.
Tymczasem Federalna Służba Bezpieczeństwa ustaliła tożsamość większości terrorystów. Taką informację podał przedstawiciel sztabu antykryzysowego Siergiej Ignatczenko. Według Ignatczenki, sztab operacyjny ma fotografie lub portrety pamięciowe większości terrorystów. Są to głównie obywatele Rosji.
Prokurator moskiewski Michaił Awdjukow poinformował, że wszczęto już postępowanie karne przeciwko nim z parafgrafów "terroryzm" i "ujęcie zakładników". Na świadków w procesie powołanych będzie około 400 osób, głównie członkowie rodzin terrorystów. Prokuratura wszczęła także śledztwo w sprawie zabójstwa jednej z zakładniczek. Do tej pory nie została ona zidentyfikowana. Pojawiły się informacje, że kobieta nie była zakładniczką. Próbowała się ona przedostać do teatru, a terroryści uznali, ze jest to próba wtargnięcia do budynku i zastrzelili ją. Tak twierdzi, między innymi, lekarz Leonid Roszał, który wraz z lekarzem jordańskim udzielał wczoraj pomocy medycznej zakładnikom.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)