To porażająca różnica - powiedział radiowej Trójce profesor Marek Belka, obecnie szef departamentu ekonomicznego Tymczasowych Władz Koalicyjnych w Iraku. Marek Belka przyznał, że różnica ta jest porażająca i sam ten czynnik musiał mieć decydujący wpływ na wynik przetargu. Dodał jednak, że możliwe jest iż oferta firmy Nour jest inaczej finansowana, część wyposażenia mogą, na przykład, dostarczyć firmy irackie, których oferta jest znacznie tańsza.
Profesor Marek Belka powiedział, że wchodzące w skład konsorcjum Nour polskie firmy będą dostarczać do Iraku, między innymi samochody Honker i karabiny Kałasznikow. Chodzi o dwie polskie firmy: Ostrowski Arms i Polska Izba Przemysłu Zbrojeniowego. Marek Belka powiedział, że wśród wyposażenia wojskowego, które polskie firmy dostarczą do Iraku znajdą się także hełmy, kamizelki kuloodporne i lornetki.