W podsłuchanej przez policję rozmowie telefonicznej poseł Jagiełło powływał się jednak na wiceministra spraw wewnętrznych Zbigniewa Sobotkę.
Dziś, w porannym wywiadzie dla Programu Trzeciego Polskiego Radia Marek Dyduch powiedział, że senator Suchański wskazał w swej notatce na Długosza jako źródło informacji Jagiełły. Sekretarz generalny SLD uchylił się od odpowiedzi na pytanie, czy ma większe zaufanie do Suchańskiego, czy do Długosza.
Senator Suchański złoży dziś wyjaśnienia w prokuraturze badającej aferę starachowicką. Wczoraj niemal jednogłośnie rada wojewódzka świętokrzyskiego SLD dała wyraz swemu zaufaniu do Henryka Długosza.