Ksiądz Czajkowski uważa, że polskie władze kościelne lub Watykan muszą interweniować, aby Radio Maryja było narzędziem ewangelizacji, a nie demoralizacji.
Mówiąc o wczorajszym oświadczeniu Zespołu Episkopatu Polski do spraw duszpasterskiej troski o Radio Maryja, który wyraził uznanie dla ewangelizacyjnej działalności radia, ksiądz Czajkowski powiedział, że zawiera ono tylko część prawdy. Gość "Trójki" przyznał, że Radio Maryja nadaje modlitwy i katechezę, ale dodał, iż przekreślają to obecne w radiu akcenty antysemickie i ksenofobiczne. Zdaniem księdza Czajkowskiego, oświadczenie nie poruszyło tego, co jest istotne w działalności radia, a więc demoralizacji milionów wiernych, których wpędza się w lęki i niechęć do innych. Ksiądz profesor dodał, że sprawą Radia Maryja prawdopodobnie zajmie sie Rzym,
"Oby nie było trzeba czekać na papieża w tej sprawie" - dodał ksiądz Czajkowski. Dodał, że sprawą powinni się też zająć polscy biskupi, którzy zebrali się w Częstochowie.