Historyk Andrzej Paczkowski uważa za niemożliwe ujawnienie pełnej listy agentów SB wcześniej niż za 10 lat.
Profesor opowiedział się za opublikowaniem teczek współpracowników służb specjalnych PRL, ale dokumenty te powinny zostać dobrze przygotowane przed ich ujawnieniem.
Andrzej Paczkowski dodał, że zarejestrowanych tajnych współpracowników SB jest kilkaset tysięcy. Większość agentów stanowiły osoby spoza elit politycznych, kulturalnych i religijnych.
Projekt ustawy, przygotowany przez LPR, zakłada ujawnienie wszystkich nazwisk pracowników lub współpracowników organów bezpieczeństwa w latach 1944-1989. Zobowiązuje też prezesa IPN do opublikowania nazwisk tych osób.