Gość Salonu Politycznego Trójki ocenił, że wojska amerykańskie i sojusznicze będą właśnie tyle czasu operować w Iraku w podobnym wymiarze co obecnie. Potem, podkreślił, przez kilka dobrych lat będzie to zupełnie innego rodzaju obecność wojsk, mająca na celu zagwarantowanie bezpieczeństwa zewnętrznego.
Według Marka Siwca możliwe jest utworzenie irackiego rządu przejściowego w czerwcu 2004 ego roku. Jego zdaniem jednak, najważniejsze jest pytanie, kiedy w tym kraju powstanie rząd z legitymacją demokratyczną.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.