Najważniejszą zasadą akcji jest to, że są zbierane nie pieniądze, ale wyłącznie dary rzeczowe.
Pogoda nie odstraszyła ofiarodawców. Mimo siąpiącego w Warszawie deszczu, warszawiacy przynoszą do samochodów oznaczonych żółtym słoneczkiem: słodycze, zabawki, książki, artykuły żywnościowe - to wszystko, co może i powinno znaleźć się w gwiazdkowych prezentach dla dzieci z rodzin, które potrzebują pomocy.
Prezenty w całej Polsce zbierane są w najbardziej znanych i uczęszczanych punktach miasta. Łatwo je znaleźć. Wystarczy zwrócić uwagę na plakaty z żółtym słoneczkiem. Do zbiórki darów przyłaczają się prezydenci miast, burmistrzowie i wójtowie, którzy deklarują, że dobro dzieci leży im na sercu.
Przed warszawskim kinem Silverscreen, dary przyjmuje burmistrz Mokotowa - Ewa Węgłowska. Podkreśla, że choć Mokotów nie jest biedną dzielnicą, jednak i tu nie brakuje dzieci potrzebujących pomocy.
Zbiórka w całej Polsce potrwa do 15-tej. Tym, którzy chcieliby i mogą włączyć się do akcji "Pomóż dzieciom przetrwać zimę" przypominamy - zbierane są dary rzeczowe, nie pieniądze.