Ze wstępnych ustaleń wynika, że mieszkańcy chcieli się w nocy ogrzać i podpalili zgromadzone w środku szmaty. Później prawdopodobnie zasnęli.
Ogień zauważono około godziny 6 rano. Trwa dogaszanie pogorzeliska. Na miejscu jest policja i prokuratura, które ustalają okoliczności zdarzenia.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.