Poznańskie biuro podróży zbankrutowało wczoraj. Około tysiaca turystów dowiedziało się o tym podczas wypoczynku na miejscu. Grażyna Cudak uspokaja, że dzięki szybkiej interwencji wojewody wielkopolskiego oraz konsula w Warnie urlopowicze mają zapewniony powrót samolotami do kraju na koszt ubezpieczyciela. Jeszcze dziś do Polski ma przylecieć pierwsza grupa 232-óch turystów - z Turcji. Jutro z kolei ma wrócić 141 osób spędzających urlop na Krecie.
Najtrudniejsza jest sytuacja turystów w Bułgarii. Jest tam 435 osób w kilkunastu nieopłaconych hotelach. Właściciele ośrodków zagrozili wyrzuceniem Polaków na bruk i wstrzymali wydawanie ich paszportów. Dłuższy pobyt turystów na miejscu jest niemożliwy z powodu nieopłacenia przez biuro pobytu w hotelach zarówno w Bułgarii jak i w Grecji. Trwają rozmowy, by w piątek zabrać wszystkich tych turystów czarterami do Polski. Większość wczasowiczów będzie musiała znacznie skrócić pobyty.
Biuro SDS Holidays było ubezpieczone w Warcie. Nieoficjalnie wiadomo, że właściciel jego - obywatel Turcji - zniknął.