Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE - Francja - Verheugen

0
Podziel się:

Komisarz do spraw poszerzenia Unii Europejskiej Guenter Verheugen
wyraził przekonanie, że wczorajsza wypowiedź prezydenta Francji Jacquesa Chiraka nie odbije się negatywnie na procesie poszerzenia Wspólnoty. W rozmowie z telewizją niemiecką ARD Verheugen wyraził jednak pogląd, że kandydaci zostali niejako pouczeni, jakie we Wspólnocie obowiązują reguły gry.

Komisarz do spraw poszerzenia Unii Europejskiej Guenter Verheugen

wyraził przekonanie, że wczorajsza wypowiedź prezydenta Francji Jacquesa Chiraka nie odbije się negatywnie na procesie poszerzenia Wspólnoty. W rozmowie z telewizją niemiecką ARD Verheugen wyraził jednak pogląd, że kandydaci zostali niejako pouczeni, jakie we Wspólnocie obowiązują reguły gry.

Podczas wczorajszego szczytu unijnego w Brukseli Chirac skrytykował kandydatów, w tym Polskę, za to, że podpisując słynny list "Ośmiu", w konflikcie irackim wzięli stronę Stanów Zjednoczonych, zamiast zachować milczenie.

W odpowiedzi na pytanie, czy jest powód do gwałtownych reakcji na słowa Jacquesa Chiraca, Guenter Verheugen dał do zrozumienia, że bulwersujące wypowiedzi francuskiego przywódcy zdarzają się i należą do realiów Unii Europejskiej. Komisarz powiedział, że "francuskiemu prezydentowi naturalnie wolno więcej niż innym". Doradził jednak, by nie przydawać temu zbyt wielkiego znaczenia.

Zapytany przez ARD, czy "rozwścieczona" Francja może zablokować przyjęcie nowych panstw, Verheugen odpowiedział: "Nie sądzę, by to wydarzenie miało wpływ na czekającą nas ratyfikację. Jesteśmy już zbyt zaawansowani. Zarazem jednak przyszlym członkom wyraźnie wskazano reguły obowiązujące w tym klubie".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)