W Kijowie w uroczystościach upamiętniających ofiary wielkiego głodu uczestniczyło dwa tysiące osób. Byli wśród nich politycy, dyplomaci, przedstawiciele kościołów: prawosławnego, grecko-katolickiego oraz rzymsko-katolickiego. Pod symboliczną rzeźbą poświęconą milionom zagłodzonych Ukraińców zapłonęły setki zniczy.
W XX wieku Ukraina przeżyła trzy fale wielkiego głodu - na początku lat dwudziestych, trzydziestych i pod koniec czterdziestych. Najtragiczniejszy był głód w latach 1932/33. Okrutną śmiercią zmarła wtedy niemal jedna czwarta ludności kraju. Głód został sztucznie wywołany przez stalinowskie władze - był karą wobec ukraińskich chłopów za uchylanie się od pracy w kołchozach. To właśnie na Ukrainie najmocniej sprzeciwiano się kolektywizacji. Do czasu upadku Związku Radzieckiego wielki głód był tematem tabu. O głodzie i rehabilitacji jego ofiar zaczęto dopiero mówić po ogłoszeniu niepodległości Ukrainy w 1991 roku. Obecnie Ukraina stara się w Organizacji Narodów Zjednoczonych o uznanie wielkiego głodu za akt ludobójstwa.