Wręczając nagrodę profesorowi Leszkowi Kołakowskiemu dyrektor biblioteki amerykańskiego Kongresu James Billington powiedział, że jest ona wyrazem uznania za osiągnięcia polskiego naukowca w dziedzinach nie honorowanych nagrodami Nobla.
"Swoimi pracami Leszek Kołakowski dowiódł intelektualnego bankructwa filozofii marksistowskiej, wykazał potrzebę wolności, tolerancji i godności jednostki" - podkreślił Billington.
Nagroda Biblioteki Kongresu, wręczona po raz pierwszy za osiągnięcia w dziedzinie nauk humanistycznych i społecznych, należy do najbardziej prestiżowych w Stanach Zjednoczonych. Została ufundowana przez znanego amerykańskiego filantropa Johna W. Kluge. Proces wyboru laureata trwal dwa lata. Do nagrody kandydowało kilkudziesięciu wybitnych naukowców z całego świata.
Profesor Leszek Kołakowski jest autorem około 30 książek na temat religii, kultury i filozofii. Swoją karierę rozpoczynał jako marksista. Pózniej jednak odegrał znaczącą rolę w krytyce ideologii komunistycznej. W 1968 roku został zwolniony z pracy na Uniwersytecie Warszawskim i wyemigrowal na Zachód. Jego prace dały intelektualne podstawy ruchowi "Solidarności".
Obecnie Profesor Leszek Kołakowski mieszka w Oksfordzie w Wielkiej Brytanii.