Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA chcą zwiększyć handel z Polską. Toczą się dyskusje o imporcie jabłek

0
Podziel się:

Do Warszawy przylatuje w sobotę delegacja ministerstwa handlu USA z grupą
amerykańskich biznesmenów. To okazja zarówno dla administracji USA, jak i biznesu, by rozwijać handlową dyplomację.

USA chcą zwiększyć handel z Polską. Toczą się dyskusje o imporcie jabłek
(PAP/Rafał Guz)

Do Warszawy przylatuje w sobotę delegacja ministerstwa handlu USA z grupą amerykańskich biznesmenów. Celem jest promocja eksportu USA do Polski. Ale Waszyngton zapewnia, że trwają rozmowy ws. importu do USA polskich produktów rolnych, w tym jabłek.

_ - W poniedziałek mieliśmy spotkanie urzędników wysokiego szczebla (administracji USA) w tej sprawie. Jest wielkie zainteresowanie, by zobaczyć, co możemy zrobić, ale oczywiście importowanie produktów rolnych z Polski, w tym doskonałych polskich jabłek, wymaga spełnienia pewnych amerykańskich przepisów _ - powiedział podsekretarz ds. handlu Stefan Selig. Jak dodał sprawą tą zajmuje się ministerstwo rolnictwa USA.

- _ Mamy nadzieję, że będzie postęp. Nie chcę wypowiadać się na temat tego, ile to zajmie czasu. Ale jesteśmy więcej niż otwarci, bo już rozmawiamy i pracujemy nad tym _ - powiedział.

Kwestia importu polskich produktów rolnych do USA najpewniej zostanie poruszona podczas wizyty Seliga w Warszawie, który będzie towarzyszył minister handlu USA Penny Pritzker. Przyjedzie z nimi także grupa przedstawicieli piętnastu amerykańskich firm.

Celem jest _ zidentyfikowanie obszarów, gdzie można zwiększyć dwustronny handel i inwestycje _. Będą m.in. szefowie Xerox, Lockheed Martin Corporation, Marriott International, UPS, a także przedstawiciele takich firm jak Boeing, IMB, eBay czy Pfizer.

_ - To jest prawdziwa lista gwiazd liderów biznesu USA _ - powiedział Selig. W sumie te firmy razem zatrudniają ponad 1,5 mln osób, a ich łączne dochody przekraczają 500 mld dol. rocznie.

Z Polski amerykańska delegacja uda się do Turcji. Selig zapewniał, że to pierwsza tego typu wizyta organizowana za kadencji prezydenta Baracka Obamy. _ - To okazja zarówno dla administracji USA, jak i biznesu, by rozwijać handlową dyplomację _ - powiedział. Tłumaczył wybór Polski i Turcji tym, że oba kraje przedstawiają wielkie szanse dla amerykańskiego biznesu. _ Polska to niezwykły przykład sukcesu gospodarczego, ponad 20 lat nieustannego wzrostu, w tym także w czasach globalnej recesji _ - zachwalał.

Gospodarcze relacje USA-Polska bardzo wzmocniły się w ostatnich latach, ale zadaniem Seliga jest potencjał na dalszy wzrost. W ciągu ostatnich 10 lat amerykański handel z Polską zwiększył się czterokrotnie. W 2013 roku osiągnął wartość 8,7 mld dol.; w tym roku oczekiwany się dalszy wzrost.

Amerykanie największy potencjał na wzrost relacji biznesowych widzą w modernizacji, przez jaką przechodzi polska armia. _ - To największa modernizacja obecnie na świecie, więc jesteśmy bardzo zainteresowani, by nasz biznes odegrał w tym pewną rolę _ - powiedział Selig. Ponadto, jak dodał, USA są zainteresowane rozwojem polskiej infrastruktury transportowej, sektora energii, w tym czystszych źródeł, oraz wprowadzeniem innowacyjności do polskiego przemysłu.

W związku z ogłoszonym przez Rosję embargiem na import produktów rolnych z UE i USA, polska ambasada w Waszyngtonie już w sierpniu rozpoczęła starania, by przekonać USA do zgody na import polskich świeżych owoców, w tym jabłek, których Polska jest obecnie największym eksporterem na świecie. Warszawa musi jednak wcześniej spełnić różne wymogi, w tym dotyczące bezpieczeństwa żywności.

Jak mówił ambasador Ryszard Schnepf 22 sierpnia, Polska musi przedstawić formalny wniosek o dopuszczenie do rynku oraz - co najważniejsze - listę chorób, którymi dotykane są polskie owoce, a zwłaszcza jabłka. Według informacji PAP uzyskanych w Waszyngtonie, ministerstwo rolnictwa wciąż tego wniosku nie przesłało do USA.

USA nie dopuszczają wielu świeżych owoców z krajów UE na swój rynek, co tłumaczą różnymi standardami fitosanitarnymi. Są jednak wyjątki. Polska już może eksportować do USA truskawki, paprykę, ziemniaki, chrzan, jeżyny czy marchew. Spośród krajów UE tylko Włochy wynegocjowały z przedstawicielami inspekcji sanitarnych USA umowę, która daje im zielone światło dla wysyłki włoskich jabłek i gruszek za ocean.

Czytaj więcej w Money.pl
Złe wieści dla polskich rolników. Unia nie pomoże? Gdy jakiś kraj przekroczył we wnioskach wyznaczony przez Komisję limit, nie będzie mógł liczyć na dodatkowe środki.
Rosyjskie sankcje. Kto kupi polską żywność? _ - Jesteśmy w sytuacji kryzysowej, już nie patrzymy więc na marże. Teraz chcemy, żeby te produkty, które nie zostaną sprzedane na rynku rosyjskim, trafiły do innych krajów _ - mówi Ilona Antoniszyn-Klik.
Putin mści się na Polsce za sankcje. Unia nam pomoże? Minister rolnictwa już skomentował decyzję Moskwy. Polskich rolników przed bankructwem uratuje eksport do... Japonii i Singapuru.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)