Stado 56 wielorybów zginęło na plażach przylądka Cod na północno-wschodnim wybrzeżu USA. Część stada, które od dwóch dni osiadało na mieliznach, została uśpiona przez pracowników służb oceanicznych.
10 wielorybów-pilotów zginęło w poniedziałek na zatłoczonej plaży w miejscowości Dennis. Pozostałych 46 ssaków zostało uratowanych przez pracowników miejscowego oceanarium i wczasowiczów, którzy przez wiele godzin przykrywali spalone slońcem wieloryby mokrymi ręcznikami i polewali wodą. Podczas przypływu stado odplynęło. Jednak wczoraj rano wieloryby znów utknęly na płyciźnie kilkadziesiąt kilometrów dalej. Tym razem udało się uratować 31 zwierząt, które kilka godzin pózniej znów osiadły na płyciźnie trudno dostępnej plaży Sunken Meadow. Wtedy ratownicy poddali się. 25 wielorybów uśpiono, pozostałe zginęły z przegrzania.
Wieloryby-piloty to popularna nazwa waleni z rodziny delfinowatych. Żyją w dużych stadach, głównie w Oceanie Atlantyckim.
