Przemawiając w siedzibie amerykańskiej agencji kosmicznej NASA w Waszyngtonie George Bush zapowiedział, zbudowanie do roku 2008 nowego statku kosmicznego.
Pierwszy załogowy lot nowego statku zwanego Załogowym Pojazdem Badawczym (Crew Exploration Vehicle) ma się odbyć nie później niż w 2014 roku. "Wykorzystując Załogowy Pojazd Badawczy już w 2015 roku podejmiemy załogowe misje, których celem będzie obecność i praca na Księżycu. Okresy ich pobytu na Księżycu będą stale wydłużane." - powiedział Bush.
Według amerykańskiego prezydenta Księżyc będzie miejscem, gdzie zostaną wymyślone i przetestowane nowe technologie, które pozwolą na dalszy podbój kosmosu.
"Dzięki doświadczeniu i wiedzy zdobytej na Księżycu będziemy gotowi do wykonania kolejnych kroków: załogowych lotów na Marsa i jeszcze dalej" - mówił George Bush. Podkreślił, że bezzałogowe misje w kosmos są niewystarczające. Jego zdaniem tylko ludzie są zdolni do przystosowania się do nieuniknionych niespodzianek, które wiążą się z podróżami w kosmos.
George Bush oznajmił, że w ciagu najbliższych pięciu lat realizacja jego wizji będzie kosztować 12 miliardów dolarów : 11 miliardów ma pochodzić z przesunięcia środków w ramach obecnego budżetu NASA, miliard ma dołożyć Kongres. Bush nie podał kosztów całego przedsięwzięcia.