Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ustawa o restrukturyzacji hutnictwa ważna dla zmian w branży

0
Podziel się:

Zdaniem wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Steinhoffa ustawa o restrukturyzacji hutnictwa, podpisana w środę przez prezydenta, przesądzi o kierunkach przeobrażeń w polskim hutnictwie.

Ustawa o restrukturyzacji hutnictwa ważna dla zmian w branży

'Dowiedziałem się właśnie, że prezydent Aleksander Kwaśniewski podpisał tak długo oczekiwaną ustawę o restrukturyzacji przemysłu hutniczego w Polsce. Bardzo się cieszę, bo to wielki dorobek zarówno administracji państwowej, czyli rządu, jak i parlamentu' - powiedział dziennikarzom Steinhoff podczas wizyty w Hucie im. Sendzimira.

'Wydaje się, że właśnie ta ustawa w sposób bardzo racjonalny uporządkuje i przesądzi o kierunkach przeobrażeń w polskim hutnictwie, które musi działać w warunkach twardej, bardzo ostrej konkurencji z krajami Unii Europejskiej' - uważa Steinhoff.

Ustawa o restrukturyzacji hutnictwa przewiduje m.in. częściowe oddłużenie branży. Huty mogą liczyć na umorzenie i rozłożenie spłat części zobowiązań wobec instytucji budżetowych. Planowana jest również emisja obligacji o wartości 600 mln zł przez Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP). Uzyskane w ten sposób środki posłużą do restrukturyzacji zadłużenia wobec pozostałych wierzycieli, głównie banków. Łączne zobowiązania polskich hut przekraczają 9,5 mld zł.

Ustawa otwiera również drogę do utworzenia koncernu Polskie Huty Stali SA. W jego skład wejść mają cztery huty: Katowice, im. Sendzimira, Florian i Cedler, dające łącznie ponad 60 proc. polskiej produkcji stali. Równolegle trwają przygotowania do prywatyzacji tych czterech hut. Resort Skarbu państwa negocjuje ze spółką należącą do hinduskiego koncernu Ispat. Niewykluczone, że drugą ofertę złoży wkrótce tzw. eurokonsorcjum, grupujące m.in. koncerny Arbed, Usinor i Thyssen Krupp.

Zagospodarowaniem zbędnego majątku hut ma zająć się ARP. Według wstępnych koncepcji aby dobrze wypełniać swoją rolę w procesie restrukturyzacji hutnictwa, ARP utworzy na Śląsku oddział. W jego skład ma wejść m.in. podległa wojewodzie śląskiemu centrala zaopatrzenia hutnictwa.

Szefowie polskich hut w niedawnych wypowiedziach wielokrotnie podkreślali, że ustawa restrukturyzująca sektor jest ostatnią deską ratunku dla zadłużonej i generującej straty branży.

W pierwszym półroczu tego roku hutnictwo przyniosło 676 mln zł strat netto, czyli trzykrotnie więcej niż w tym samym czasie 2000 roku, gdy strata wyniosła 230 mln zł. Przychody spadły o pond 10 proc.

Zdaniem Romualda Talarka, prezesa Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej w Katowicach, zdecydowane pogorszenie wyników produkcyjnych i ekonomiczno-finansowych hut było z jednej strony konsekwencją spowolnienia tempa rozwoju gospodarki, z drugiej coraz mniejszej konkurencyjności rodzimych wyrobów hutniczych wobec dostaw zagranicznych, zarówno w kwestii cen, jak i asortymentu i jakości wyrobów.

W pierwszym półroczu polskie huty wyprodukowały blisko 4,6 mln ton stali, tj. o 14,1 proc. mniej niż w tym samym czasie 2000 roku. W segmencie wyrobów walcowanych spadek wyniósł 15,4 proc.

Średnio na świecie spadek produkcji stali w pierwszym półroczu wyniósł 0,3 proc., a w UE 1,2 proc. Łącznie w krajach Europy Środkowo-Wschodniej nastąpił 1,2 proc. wzrost produkcji.

Eksport polskich wyrobów stalowych zmniejszył się w pierwszym półroczu o 7,3 proc. w stosunku do pierwszego półrocza 2000, do poziomu około 1,9 mln ton. Import wzrósł o blisko 30 proc., osiągając wielkość blisko 1,5 mln ton.

Pod względem ilości saldo obrotów polskich hut w handlu zagranicznym jest zatem dodatnie (ponad 400 tys. ton), jednak w eksporcie dominują wyroby niskorentowne, podczas gdy import to głównie wysokoprzetworzone produkty. Powoduje to deficyt w obrotach z zagranicą, przekraczający po pierwszym półroczu 200 mln USD.

Polskie huty zatrudniają obecnie około 36,5 tys. osób. W końcu tego roku liczba pracowników ma zmniejszyć się do około 35,7 tys. osób, a w końcu 2003 roku do 30,6 tys.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)