Poprawka precyzuje termin wejścia w życie ustawy, ponieważ w wersji ustawy uchwalonej przez Sejm nie oznaczono dokładnej daty.
Ustawa o świadczeniach przedemerytalnych stanowi część programu oszczędnościowego rządu. Ma ona przynieść w 2005 roku około 0,6 mld zł oszczędności, w 2006 roku blisko 1,1 mld zł, a w 2007 roku 1,9 mld zł.
Ustawa zakłada m.in. ograniczenie możliwości przechodzenia na świadczenia przedemerytalne oraz zrównanie ich wysokości do kwoty 670 zł. W pierwszej wersji planu zakładano także stopniowe wygaszanie świadczeń, jednak ustawa przyjęta w piątek przez Sejm nie reguluje tej kwestii.
Ustawa o świadczeniach przedemerytalnych określa nowe uprawnienia do takich świadczeń. Zwiększa m.in. ochronę osób po 50 roku życia. Wprowadza bowiem przepis, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do nabycia prawa do emerytury. Obecne przepisy mówią o 2 latach.
Zgodnie z przepisami ustawy, prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje pracownikowi, z którym rozwiązano stosunek pracy z winy zakładu pracy. Przy tym kobieta musi mieć ukończone 55 lat, mężczyzna 60 lat, a staż pracy, odpowiednio, wynosić musi 30 i 35 lat. Jednak zanim te osoby otrzymają prawo do świadczenia, będą musiały zgłosić się do urzędu pracy.
