Na skutek wichury na północnym -wschodzie Polski zginęła jedna osoba, a co najmniej pięć odniosło obrażenia. Synoptycy ostrzegają, że taka wietrzna pogoda utrzyma się w województwie podlaskim i warmińsko-mazurskim do jutra. Wiatr może osiągać w porywach predkość 90 km na godzinę. Poprawa pogody spodziewana jest dopiero jutro po południu.
W Bartoszycach w woj. warmińsko-mazurskim zginął mężczyzna przygnieciony powalonym przez wichurę potężnym konarem drzewa. Potężny konar spadł na przejeżdżający samochód, którym jechało czterech mężczyzn. Zginął 31-latek, a dwaj pasażerowie trafili do szpitala.
W Prudziszkach koło Suwałk trzy osoby zostały ranne wskutek przygniecenia drzewem . Na samochód Audi 80 przewróciło się powalone przez wichurę drzewo. Na szczęście kierowca i pasażerowie nie odnieśli poważnych obrażeń.
Straż pożarna ma na Podlasiu wyjeżdżała ponad 140 razy do różnych zdarzeń, będących skutkami wichury. Bez prądu w Polsce północno-wschodniej jest dziś od 20-u do 30-u tysięcy odbiorców. Ekipy nie nadążają z naprawami. Przeszło 100 zgłoszeń odebrali podlascy strażacy o szkodach wyrządzonych przez panujaca od rana wichurę. Na Podlasiu silny wiatr i ulewny deszcz najwięcej uszkodzeń spowodował w powiatach sokólskim, suwalskim i augustowskim.
W niektórych miejscach ruch musiał być wstrzymany całkowicie. Podobnie na krajowej 19-tce w okolicach drogowego przejścia granicznego w Kuźnicy Białostockiej. Wywrócone przez wichurę drzewo uszkodziło zbiornik paliwa w przejeżdżającym Tirze. Do zdarzenia doszło 2 km przed Szypliszkami. Z ciężarówki wylewa się olej napędowy. Strażacy muszą zebrać paliwo i usunąć blokujące przejazd drzewo.
Wiejący na wschodzie województwa warmińsko-mazurskiego wiatr pozbawił dziś prądu 235 stacji, głównie w rejonie Węgorzewa. Strażacy apelują, aby przynajmniej do rana, kiedy wiatr będzie bardzo silny, nie zostawiać samochodów pod drzewamii w miarę mozliwości nie wychodzić z domu.