Wynikiem drugiego spotkania stała się druga deklaracja 15-tki, według której organizacja Narodów Zjednoczonych musi odgrywać kluczową rolę w odbudowie Iraku.
W opinii ministra spraw zagranicznych Polski Włodzimierza Cimoszewicza uwaga Unii Europejskiej powinna skoncentrować się na politycznej rekonstrukcji Iraku.
"Wiarygodność nowego systemu politycznego będzie zależała od tego jak będzie postrzegany przez samych Irakijczyków. Potrzeba więc jak najszybszego i najpełniejszego zaangażowania samych Irakijczyków" - tłumaczył szef polskiej dyplomacji.
Włodzimierz Cimoszewicz zastrzegł przy tym jednak, że proces ten będzie długotrwały i trudny, gdyż przez co namniej 25 lat w tym kraju eliminowano wszystkie zalążki niezależnej myśli politycznej. Cimoszewicz ocenił, że w procesie tym ważną rolę do odegrania miałaby Organizacja Narodów Zjednoczonych.
Według ministra Cimoszewicza, najbardziej prawdopodobne jest, że w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy to jednak siły koalicji będą działać w Iraku. Deklaracja greckiej prezydencji mówi właśnie o tym, że na koalicji spoczywa obowiązek zapewnienia spokoju i bezpieczeństwa w Iraku.
Szczyt Unii Europejskiej w Atenach zakończyła ceremonia zasadzenia drzew oliwnych - symbolizujących pokój.