Policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z będzińskich domów, do którego wdarli się bandyci. Tuż przed przyjazdem policji przestępcy zdołali uciec. Policjanci z psem tropiącym rozpoczeli pościg. Po kilkuset metrach doszło do strzelaniny, w wyniku której jeden z funkcjonariuszy został śmiertelnie ranny w głowę. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że przestępców było co najmniej dwóch.
Zastępca komendanta wojewódzkiego śląskiej policji powołał specjalną grupę do zbadania okoliczności nocnej tragedii. W jej skład wchodzą policjanci pionu kryminalnego oraz eksperci z laboratorium kryminalistycznego, którzy będą odtwarzać przebieg całego zdarzenia.
Śmierć policjanta w Będzinie to pierwszy w tym roku przypadek zastrzelenia funkcjonariusza policji na służbie w województwie śląskim. 23 letni starszy posterunkowy pracował w policji od 4 lat.