Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia na polskich drogach były o wiele spokojniejsze, niż w zeszłych latach. Od Wigilii w 163 wypadkach zginęło 9 osób a 293 zostały ranne.
Zbigniew Matwiej z Komendy Głównej Policji powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że tak mała liczba wypadków - paradoksalnie - wynika z bardzo złych warunków pogodowych. Matwiej dodał, że znacznie mniej kierowców wyjechało na święta samochodami, jednak policjanci mieli bardzo dużo pracy. Polegała ona na udzielaniu pomocy podróżnym. Często policjanci pomagali kierowcom wypychać samochody , które utknęły w zaspach. Zapraszali też podróżujących do komisariatów, częstowali herbatą lub kawą, co pomagało im ogrzać się i dotrzeć do celu.
Zbigniew Matwiej zaznaczył, że warunki na polskich drogach są nadal trudne. Zaapelował o wzmożoną ostrożność podczas jazdy. Dodał też, że przed drogą kierowcy powinni właściwie wyposażyć swój samochód. "Powinni zabrać ze sobą łańcuchy, łopatę, lub saperkę, linę holowniczą, oraz piasek, lub sól" - powiedział Zbigniew Matwiej
