Do środy 15 sędziów Trybunału wysłucha argumentów obu stron, po czym ma orzec, czy budowa muru jest zgodna z prawem.
Delegacja Palestyny poprosiła sędziów Trybunału o nakazanie natychmiastowego zburzenia muru. Podkreśliła, że jego budowa jest sprzeczna z prawem międzynarodowym i narusza prawa Palestyńczyków. Izrael odrzucił te oskarżenia argumentując, że tylko mur może obronić obywateli Izraela przed samobójczymi atakami palestyńskich terrorystów.
Delegacja Izraela nie pojawiła się jednak w Trybunale, uznając że nie ma nic więcej do powiedzenia ponad to co podano w pisemnym oświadczeniu. Natomiast przed Trybunałem ponad 1000 proizraelskich demonstrantów, wśród których były rodziny ofiar
terrorystycznych ataków protestowało wokół zniszczonego w ataku jerozolimskim autobusu, który ustawiono przed Trybunałem w Hadze.
Holenderska policja skutecznie odgrodziła ich od kilkuset propalestyńskich demonstrantów, którzy z kolei skandowali, że budowa muru jest terroryzmem państwowym. Sędziowie Trybunału, po wysłuchaniu opinii w tej sprawie przedstawicieli kilkunastu państw prawdopodobnie w środę ocenią, czy budowa muru jest zgodna z prawem międzynarodowym. Opinia Trybunału nie będzie wiążąca.