W rejonie miasta Mosul w północnym Iraku rozbiły się 2 amerykańskie helikoptery wojskowe typu Blackhawk. Zginęło 12 żołnierzy, a 9 zostało rannych.
Przed zderzeniem w powietrzu i runięciem na ziemię, jedna z maszyn została trafiona pociskiem - podała agencja Reutera, powołując się na oficera amerykańskich wojsk w Iraku. Według informatora Reutera, w śmigłowiec trafił pocisk z ręcznego granatnika. Obie maszyny należały do amerykańskiej 101 dywizji powietrzno-desantowej. Śmigłowce Blackhawk mogą przewozić do 11 osób. Najczęściej są używane do szybkiego transportowania na pole walki małych grup żołnierzy lub do ewakuacji rannych.