Jak ustalił łódzki IPN, w marcu 1953 roku powodem aresztowania nieletnich uczniów było doniesienie dyrektora szkoły o zniszczeniu portretu Józefa Stalina. Chodziło jednak o to, by udowodnić, że w szkole działa nielegalna organizacja, która chce przemocą obalić ustrój państwa polskiego. Jak wynika z zeznań pokrzywdzonych, funkcjonariusze bili ich pięściami, krzesłem, targali za włosy i uderzali głowami o ścianę. Aresztowani byli zastraszani m.in pistoletami. To spowodowało, że przyznali się do winy i zostali skazani.
Oskarżeni przez łódzki IPN byli funkcjonariusze UB mają obecnie od 79 do 89 lat. Nie przyznają się do winy. Zaprzeczają, aby podczas pracy w Kaliszu torturowali przesłuchiwanych.
Oskarżonym grozi kara od 6 miesięcy do 7.5 roku więzienia.