W Krakowie-Nowej Hucie trwa pościg za bandytami, którzy napadli na konwój z pieniędzmi.
Doszło do strzelaniny, jeden z konwojentów jest ranny.
Do napadu doszło w rejonie ulicy Ujastek. Konwojenci właśnie przygotowywali się do wyjazdu sprzed siedziby firmy.
Komisarz Sylwia Bober z krakowskiej policji powiedziała powiedział Radiu Kraków, że napastnicy byli zamaskowani, a w rękach mieli broń z ostrą amunicją. Doszło do wymiany ognia pomiędzy bandytami a konwojentami. Jeden z został ranny i przebywa w szpitalu. Z ustaleń policji wynika, że najprawdopodobniej jeden z napastników też jest ranny.
Bandyci nie zdążyli zabrać pieniędzy, bo zaskoczyła ich sprawna akcja konwojentów. Policja szuka ciemnego volkwagena, którym uciekają napastnicy.